5,5 miesiąca. Piąty skok rozwojowy. Świat relacji.
W szóstym miesiącu życia dziecko jest zauważalnie aktywne i ciekawe świata, a więc jest czas na kolejny skok rozwojowy.
5,5 miesiąca. Pojmowanie odległości
Około 5 miesiąca życia dziecko odczuwa kolejne zmiany - przechodzi przez piąty skok rozwojowy. Maluszek już dobrze koordynuje swoje ruchy i właśnie teraz zaczyna rozumieć, co to jest odległość. Zaczyna rozumieć, że wszystkie przedmioty znajdują się od niego w pewnej odległości i jeśli chce wziąć przedmiot do ręki, to musi tę odległość pokonać.
Jednocześnie maluch uświadamia sobie, że mama jest odrębną istotą, oraz że może w dowolnej chwili odejść, na co nie ma on żadnego wpływu. Wiedza ta jest dla niego bardzo niepokojąca. Objawy takiego strachu nazywa się „lękiem separacyjnym”. Często gdy mama znajduje się zdala od dziecka albo wychodzi do innego pokoju, dziecko zaczyna się denerwować, ponieważ nie może za nią podążać.
Ten trudny okres może trwać od 1 do 5 tygodni.
Oznaki skoku rozwojowego
Maluch bardzo niepokoi się z powodu zachodzących zmian i jest to zauważalne w jego zachowaniu:
Nie ma apetytu.
Wstydzi się obcych ludzi, woli być zawsze przy mamie.
Najchętniej spędzałby cały czas na rękach u mamy, a kiedy czuje się bezpiecznie potrafi odpychać mamę, żeby sięgnąć po interesujący go przedmiot.
Potrzebuje dużo uwagi.
Może stać się obojętny wobec otoczenia.
Może odmawiać przebierania, przewijania i wysadzania.
Coś nowego!
Możliwe, że maluszek wybierze pluszaka, kocyk albo koszulkę mamy na ulubioną przytulankę. Dziecko tuli się do tego przedmiotu, ssie kciuk albo smoczek i uspokaja się. Jeśli dziecko jest karmione piersią, to częstotliwość karmień może zwiększyć się zauważalnie i zazwyczaj nie chodzi o głód, tylko o zapewnienie poczucia bezpieczeństwa.
Niespokojny sen
Lęki maluszka mogą mieć negatywny wpływ na sen. Najwięcej kłopotów sprawia dziecku lęk rozstania się z osobami, które opiekują się nim. Często po wybudzeniu maluszek płaczę dopóki mama nie zapewni mu poczucia bliskości.
Podczas tego skoku rozwojowego warto uważać, by nagle nie znikać dziecku z oczu na dłuższy czas. Dziecko zaczyna się obawiać, że mama może nagle zniknąć i żeby jej nie zgubić trzeba ją mocno trzymać. Warto w takiej sytuacji pokazać dziecku, że nie ma się czego obawiać. Jeśli trzeba wyjść do innego pokoju, to można kontynuować rozmowę z maluszkiem albo śpiewać. W taki sposób zapewniacie go, że jesteście blisko nawet jeśli Was nie widać, a jednocześnie przyzwyczaja się on do tego, że mama nie zawsze jest obok.
Jak wygląda sytuacja ze snem?
Często pojawiają się kłopoty z drzemkami. Dziecko może długo i z trudem zasypiać wieczorem, nie chce rozstawać się z mamą. Sen staje się niespokojny. Maluch wierci się, macha rękoma i nogami. W wyniku tego często w tym okresie dzieci śpią nieco mniej niż zwykle.
Warto pamiętać, że przekazujecie dziecku swój nastrój. Bądźcie zatem spokojni i pewni. Pamiętajcie też, że dziecko potrzebuje teraz więcej czasu na wyciszenie przed snem - starajcie się unikać przemęczenia. Jeśli drzemka była zbyt krótka, to następujący po niej czas czuwania też powinien być zauważalnie krótszy.
Jeśli w dzień nie było żadnej dłuższej drzemki (ponad godzinę), to można wcześniej położyć dziecko spać wieczorem. To pozwoli uniknąć kumulacji zmęczenia.
Co może być pomocne?
Świadomość powodów niepokoju i niespokojnego snu maluszka w tym niełatwym okresie jest dla rodziców bardzo ważna.
Maluszek potrzebuje ciepłych i troskliwych objęć mamy, czyli dobrze znanego mu świata, do którego może wrócić, kiedy tylko będzie miał taką potrzebę. Nie trzeba się obawiać, że dziecko przyzwyczai się do noszenia na rękach. W takim wieku dziecka nie da się „rozpuścić”. Z reguły dzieci, które czuły wsparcie rodziców, były noszone i tulone oraz nie musiały domagać się tego płaczem i krzykiem, szybciej się usamodzielniają. Ponieważ nie czują lęku przed rozstaniem się z mamą, nie są przyzwyczajone do kontrolowania obecności mamy i nie muszą walczyć o jej uwagę na wszelkie sposoby. Wspierajcie maluszka, przytulajcie go i bawcie się z nim lecz nie zostawiajcie go samego na długo.
Koniec skoku rozwojowego. Jak się zmieniło dziecko?
Dziecko stanie się zauważalnie spokojniejsze po tym, gdy nauczy się raczkować i sięgać po przedmioty, które go interesują. Z czasem zaakceptuje nieobecność mamy i przestanie się tego bać. Następuje cisza przed kolejnym skokiem rozwojowym.
Komentarze
Kasia (niezweryfikowany)
2018/11/14 - 10:21
Pobudki
Sen dziecka
2019/02/10 - 11:00
Jeśli widzi Pani, że dziecko
Zostaw komentarz